W nowym badaniu ujawniono śmiertelne dawki plastiku dla organizmów morskich

25

Nowa analiza naukowa określa ilościowo szokująco małą ilość plastiku, która może być śmiertelna dla zwierząt morskich. W badaniu opublikowanym w czasopiśmie Proceedings of the National Academy of Sciences dokonano syntezy danych z ponad 10 000 sekcji zwłok ptaków morskich, żółwi morskich i ssaków morskich w celu określenia śmiertelnych dawek plastiku. Wyniki podkreślają bezpośrednie i śmiertelne zagrożenie, jakie zanieczyszczenie tworzywami sztucznymi stwarza dla ekosystemów oceanicznych.

Kwantyfikacja zagrożenia

Naukowcy obliczyli ilość plastiku potrzebną do zabicia 90% narażonych zwierząt. Wyniki były oszałamiające: około dwie plastikowe piłki baseballowe mogły zabić żółwia morskiego, trzy kostki cukru wystarczyły, aby śmiertelnie zranić maskonura, a jedna plastikowa piłka wystarczyła, aby zabić morświna. Ilości te podkreślają, że nawet stosunkowo niewielkie ilości spożytego plastiku mogą mieć katastrofalne skutki.

Analiza oparta na danych

W badaniu wykorzystano 53 niezależne projekty badawcze prowadzone na całym świecie, obejmujące 57 gatunków ptaków morskich, 31 gatunków ssaków morskich i 7 gatunków żółwi morskich. Prawie połowa gatunków uwzględnionych w analizie została już sklasyfikowana jako zagrożone, wrażliwe, zagrożone lub krytycznie zagrożone, co wskazuje, że spożycie tworzyw sztucznych zaostrza istniejące problemy związane z ochroną przyrody.

Poza uwikłaniem: kryzys spożycia

W badaniu skupiono się szczególnie na spożyciu, czyli połknięciu plastikowych śmieci przez zwierzęta. Jest to krytyczny aspekt problemu zanieczyszczenia tworzywami sztucznymi, często przyćmiewany przez bardziej widoczny problem zaplątania się w narzędzia połowowe i inne odpady z tworzyw sztucznych. Chociaż zaplątanie się stanowi poważne zagrożenie, nowe badania pokazują, że nawet pozornie niewielkie ilości połkniętego plastiku mogą być śmiertelne.

Duży obraz

Badanie nie uwzględniło danych na temat mikroplastików – drobnych fragmentów plastiku niewidocznych gołym okiem – które coraz częściej występują w środowisku morskim. Brak danych na temat mikroplastików jest znaczący, ponieważ te mniejsze cząsteczki są łatwo połykane przez szerszą gamę gatunków morskich, w tym żerujące na filtrach i żerujące na planktonie. Wyniki sugerują, że prawdziwy wpływ zanieczyszczeń tworzywami sztucznymi na życie morskie może być jeszcze większy, niż obecnie sądzono.

Konsekwencje dla ochrony przyrody

Badanie potwierdza pilną potrzebę ograniczenia ilości odpadów z tworzyw sztucznych trafiających do oceanów. Dane stanowią jasną i wymierną miarę szkód spowodowanych spożyciem plastiku, która może pomóc w podejmowaniu działań ochronnych i podejmowaniu decyzji politycznych. Ograniczenie produkcji tworzyw sztucznych, poprawa gospodarowania odpadami i zapobieganie przedostawaniu się tworzyw sztucznych do ekosystemów morskich to ważne kroki w celu ochrony wrażliwych gatunków.

Wyniki badania wyraźnie przypominają o bezpośrednim i śmiertelnym zagrożeniu, jakie zanieczyszczenie tworzywami sztucznymi stanowi dla życia morskiego. Dzięki ilościowemu określeniu dawek śmiertelnych badanie dostarcza kluczowych dowodów umożliwiających rozwiązanie globalnego kryzysu środowiskowego.