Kometa międzygwiazdowa, oznaczona jako 3I/ATLAS, została uchwycona na nowych, zdumiewających zdjęciach po jej bliskim zbliżeniu się do Słońca 29 października. Obserwacje te, w tym uderzające zdjęcie wykonane przez astronoma Gianlucę Masiego, ujawniają szczegóły struktury komety w miarę jej oddalania się od naszego Układu Słonecznego.
Rzadki gość z zewnątrz
Kometa 3I/ATLAS to dopiero trzeci potwierdzony obiekt międzygwiezdny, który odwiedził nasz Układ Słoneczny. Pierwszym był tajemniczy obiekt 1I/’Oumuamua w 2017 r., a następnie bardziej typowa kometa 2I/Borisov w 2019 r. Jej odkrycie w lipcu tego roku wywołało ekscytację wśród astronomów ze względu na jego pochodzenie poza wpływem grawitacyjnym naszego Słońca.
Co czyni tę kometę wyjątkową?
Niedawne podejście komety, czyli peryhelium, wokół Słońca dało okazję do zbadania jej zachowania w warunkach intensywnego promieniowania słonecznego. Zdjęcie Masiego, powstałe poprzez połączenie 11 oddzielnych ekspozycji, przedstawia jasny centralny rdzeń otoczony świecącą komą, chmurą gazu i pyłu. Szczególnie imponujący jest ogon jonowy komety, cienka, widmowa struktura utworzona przez wiatr słoneczny: strumień naładowanych cząstek stale emitowanych przez Słońce.
„Fakt, że przybył z tak daleka, nadaje obserwacjom szczególnego uroku” – wyjaśniła Masi Space.com.
To podkreśla wartość badania tych rzadkich gości międzygwiezdnych, ponieważ zapewniają one wgląd w skład i ewolucję innych układów gwiezdnych.
Więcej zdjęć NASA już wkrótce
NASA planuje opublikować dodatkowe zdjęcia zebrane z wielu statków kosmicznych podczas dzisiejszej konferencji prasowej (19 listopada). Te nowe zdjęcia obiecują jeszcze więcej szczegółów i lepsze zrozumienie tego wyjątkowego niebiańskiego wędrowca.
Obserwacji dokonano za pomocą 10-calowego teleskopu we Włoszech w bezchmurnych warunkach atmosferycznych. W tym czasie kometa poruszała się w gwiazdozbiorze Panny.
Badanie komet międzygwiazdowych, takich jak 3I/ATLAS, jest ważne, ponieważ zapewniają wyjątkową okazję do analizy materiałów pochodzących z innych układów gwiezdnych, potencjalnie ujawniając wskazówki dotyczące powstawania i ewolucji planet poza naszą.
